Javier Milei na America Business Forum: „Kapitalizm to jedyny sprawiedliwy system”


Javier Milei rozpoczął swoje przemówienie na America Business Forum od zdecydowanej obrony kapitalizmu . „To jedyny sprawiedliwy system” – oświadczył przed międzynarodowymi przywódcami. Prezydent wysłał również orędzie do Stanów Zjednoczonych po porażce Donalda Trumpa w Nowym Jorku i zaskoczył wszystkich skinieniem głowy w stronę Lionela Messiego, którego z humorem pochwalił.
Prezydent Javier Milei wziął udział w czwartek w America Business Forum w Miami, zwracając się do liderów biznesu i polityków z różnych krajów. W swoim przemówieniu otwierającym prezydent powtórzył swoją wizję globalnego porządku gospodarczego.
„Kapitalizm jest jedynym sprawiedliwym systemem, ponieważ opiera się na dobrowolnej współpracy i wolności” – podkreślił Milei przed wypełnioną po brzegi widownią. Stwierdził, że „ludzie, którzy cenią wolność, prosperują” i ostrzegł przed ryzykiem związanym z gospodarkami planowymi.
Milei pochwalił Lionela Messiego: „Wyniósł argentyński talent na najwyższy poziom”. Na America Business Forum prezydent poświęcił kilka słów kapitanowi argentyńskiej reprezentacji i zażartował: „Czasami mogę pogratulować również lewonożnemu piłkarzowi”.
Na ekranie LN+ pic.twitter.com/6hNre9qDqo
W swoim przemówieniu Milei wezwał społeczność amerykańską, by „nie dała się zastraszyć niektórymi lokalnymi wynikami”, nawiązując do niedawnego zwycięstwa wyborczego demokraty Zohrana Mamdaniego w Nowym Jorku. „Nie zniechęcajcie się częściowymi wynikami. Kulturowa walka o wolność dopiero się rozpoczęła” – stwierdził prezydent Argentyny.
Wiadomość zinterpretowano jako pośrednie poparcie dla byłego prezydenta Donalda Trumpa, który utrzymuje bliskie relacje z Milei. Spotkają się ponownie podczas forum biznesowego, gdzie zaplanowano krótkie spotkanie.
W jednym z najbardziej komentowanych momentów wydarzenia, Javier Milei zwrócił się bezpośrednio do Lionela Messiego , który był obecny na forum. „Cieszę się, że mogę dzielić scenę z jednym z naszych najwybitniejszych sportowców i powodem do dumy dla wszystkich Argentyńczyków” – powiedział głowa państwa.
Następnie dodał żartobliwie: „Żywy dowód na to, że wysiłek, poświęcenie i pasja potrafią zdziałać cuda. I dowód na to, że ja też czasami mogę pogratulować leworęcznemu”. Komentarz wywołał śmiech wśród uczestników i szybko stał się viralem w mediach społecznościowych.
Spotkanie Mileia i Messiego było jednym z najważniejszych wydarzeń dnia. Źródła bliskie prezydentowi potwierdziły, że nie doszło między nimi do prywatnej rozmowy, choć wymienili się pozdrowieniami i zapozowali do oficjalnego zdjęcia.
elintransigente




